Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
szybki kontakt: +48 510 60 60 22+48 22 418 00 00

Czy nienarodzone dziecko ma prawo do dziedziczenia?

Kiedy nienarodzone dziecko uczestniczy w dziedziczeniu

Poczęte, lecz nienarodzone dziecko może dziedziczyć oraz zostać uwzględnione w testamencie spadkodawcy - jeżeli jednak taki zapis nie został sporządzony, może być ono spadkobiercą na podstawie dziedziczenia ustawowego.

W tym wypadku mówimy jednak o dziedziczeniu warunkowym - dziecko zostaje pełnoprawnym spadkobiercą tylko wtedy, gdy urodzi się żywe, choć nie jest konieczne wykazywanie przez nie zdolności do życia. Oznacza to, że uczestniczy ono w dziedziczeniu również wtedy, gdy wskutek choroby lub powikłań umrze wkrótce po porodzie. W takim przypadku zostaje ono wzięte pod uwagę jako spadkodawca, po którym dziedziczy jego matka, rodzeństwo oraz zstępni.

 

kobieta w ciazy

Jako pełnoprawny spadkobierca dziecko dziedziczy również długi spadkodawcy. Oznacza to, że jego rodzic musi złożyć oświadczenie o zrzeczeniu się dziedziczenia w terminie sześciu miesięcy od chwili, w której został poinformowany o tytule dziedziczenia (art. 1015 par. 2 k.c.). Jeżeli takie oświadczenie nie zostanie złożone, dziecko automatycznie dziedziczy spadek z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że dziedziczy ono wyłącznie taką część długów, której wartość nie przekracza wartości otrzymanego majątku, tak, by mogły one zostać spłacone dzięki spieniężeniu otrzymanych aktywów.

Nie ma znaczenia, w jaki sposób zostało poczęte dziecko - dziedziczy więc ono po ojcu zarówno wtedy, gdy zostało poczęte metodą naturalną (również poprzez gwałt), jak i wtedy, gdy zastosowana została metoda in vitro. Ponadto dziecko uczestniczy w dziedziczeniu bez względu na to, czy zostało poczęte w małżeństwie, czy związku pozamałżeńskim. W przypadku tego ostatniego - o ile ojciec przed śmiercią nie uznał ojcostwa - zachodzi domniemanie ojcostwa, jeżeli mężczyzna obcował z matką dokładnie pomiędzy sto osiemdziesiątym pierwszym a trzechsetnym dniem  przed narodzinami dziecka. Jeżeli w tym okresie matka dziecka obcowała również z innym mężczyzną, stanowi to podstawę do obalenia tego domniemania.