Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
szybki kontakt: +48 510 60 60 22+48 22 418 00 00

Czy zwierzę może być uwzględnione w testamencie?

mężczyzna z psem

Wiele osób traktuje swoje zwierzęta jak najlepszych przyjaciół. Nic w tym dziwnego – spędzamy z czworonogami mnóstwo czasu, starając się dać im jak najlepszą opiekę. Odwdzięczają się nam najserdeczniejszą przyjaźnią i szczerym zaufaniem. Potrafią odczytać nasze nastroje i pocieszyć w trudnych momentach. Naturalnym staje się więc chęć zabezpieczenia ich bytu po śmierci właściciela.

Czy można zapisać spadek czworonogowi w testamencie?

Niestety, nasze pupile nie mogą posiadać dóbr. Polskie prawo nie przewiduje możliwości rozpatrywania zwierząt jako spadkobierców. Należą one do tak zwanej masy spadkowej – w ramach testamentu widziane są jako przedmiot, a nie podmiot. Zgodnie z art. 927 § 1 Kodeksu Cywilnego, po zmarłym dziedziczyć mogą wyłącznie osoby fizyczne lub prawne. Oznacza to, że zwierzę można zapisać komuś w spadku, ale ono samo nie może zostać właścicielem majątku. Zapisanie mu w testamencie – lub jakimkolwiek innym dokumencie – dóbr, zostanie uznane za nieważne.  Co więcej, spadkobierca ma prawo do odrzucenia takiej spuścizny. Wszystkie ustalenia dotyczące zwierząt muszą być więc bardzo szczegółowo i konsekwentnie opisane.

Co zrobić, aby zabezpieczyć los swoich zwierząt?

Mimo, że prawo nie jest precyzyjne w kwestii zabezpieczenia zwierząt domowych po śmierci właściciela, możliwe jest ustalenie tej kwestii na dwa sposoby. Ich podstawą jest wyznaczenie osoby, która ma zająć się opieką nad pupilem. Jak już zostało wspomniane, łączy się to z niepewnością powodowaną możliwością odrzucenia spadku. Odmowa opieki będzie równoznaczna z odrzuceniem całości spadku. Powstaje więc ryzyko sytuacji, w której spadkobierca zdecyduje się na przejęcie opieki nad czworonogiem, by uzyskać korzyści majątkowe, jednocześnie nie przykładając do tego obowiązku odpowiedniej staranności i troski. Poziom opieki i warunków bytowych zwierzęcia nie jest więc pewny.

Jedno z rozwiązań to polecenie, które daje możliwość zastrzeżenia warunków spełnienia woli zmarłego. Wykonywanie zobowiązania nie jest jednak w żaden sposób kontrolowane, a uchylanie się przed nim nie wiąże się z żadnymi konsekwencjami. Nie daje więc to gwarancji dobrej opieki nad futrzastym przyjacielem.

Inną opcją jest zapis, który daje piszącemu testament nieco więcej kontroli nad tym, co stanie się ze zwierzęciem po śmierci właściciela. O godnym życiu pupila możemy zdecydować poprzez określenie terminu wykonania określonych obowiązków. W tym przypadku reszta spadkobierców może kontrolować zgodność sposobu opieki z wymaganiami zawartymi w ostatniej woli. Dodatkowe wyznaczenie wykonawcy testamentu daje pewność, że pies czy kot będzie odpowiednio traktowany.

Przekazanie pod opiekę fundacji

Z różnych powodów nie każdy może uwzględnić w testamencie osobę z rodziny lub przyjaciela. Bywa, że to właśnie zwierzę jest najbliższym towarzyszem, a znalezienie osoby, która podjęłaby się opieki nad nim jest niemożliwe. Osoby mieszkające same powinny zaopatrzyć się w informację o posiadaniu zwierzęcia i prośbę o zaopiekowanie się nim w razie ciężkiej choroby czy nagłej śmierci.  Taka deklaracja uchroni je przed długim oczekiwaniem na pomoc i głodem.

Prawo przewiduje możliwość wpisania fundacji jako spadkobiercy, który powinien zaopiekować się psem czy kotem. Nie powinna być to jednak organizacja powołana wyłącznie do opieki nad wyznaczonym zwierzęciem – może nie zostać wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego ze względu na niespełnianie odpowiednich warunków, dotyczących na przykład użyteczności społecznej czy gospodarczej. Warto więc wybrać istniejącą już, godną zaufania fundację zajmującą się zwierzętami. Wsparcie doświadczonego notariusza pozwoli na odpowiednie zabezpieczenie bytu czworonożnego przyjaciela.